Światowe ceny pszenicy nadal rosną po zamieszkach wywołanych inwazją Rosji na Ukrainę. Oba kraje są bowiem kluczowymi producentami tego zboża.
Ceny pszenicy za buszel w dniu 14 marca 2022 roku osiągnęły 10,95 dolarów, co oznacza najwyższy poziom od 14 lat i 77% wzrost w ciągu ostatnich 12 miesięcy. W tym samym okresie rok wcześniej cena pszenicy wynosiła 6,18 dolarów.
Co ciekawe, 7 marca 2022 roku światowa cena pszenicy osiągnęła rekordowy poziom 12,94 dolara za buszel.
Wojna spowodowała duże zakłócenia w dostawach, które zagrażają bezpieczeństwu żywnościowemu w regionach zależnych od produkcji z Rosji i Ukrainy. Warto wspomnieć, że ceny mogą jeszcze wzrosnąć, zwłaszcza że nie zanosi się na zakończenie konfliktu.
Co ciekawe, znaczny wzrost cen pszenicy odnotowano także w 2014 roku, kiedy Rosja zaanektowała półwysep Krym.
W związku z tym istnieją obawy, że gwałtowny wzrost cen może ograniczyć zdolność krajów importujących zboże do zakupu pszenicy. Zachodnie sankcje przeciwko Rosji nadal zniechęcają importerów pszenicy i armatorów do kontaktów z tym krajem, nawet mimo tego, że porty pozostają zamknięte.
Ceny żywności mogą gwałtownie wzrosnąć
Ogólnie rzecz biorąc, inwazja Rosji na Ukrainę spowodowała zakłócenia na światowych rynkach zbóż i energii, grożąc wzrostem cen żywności. To spowodowało, że niektórzy eksperci ds. surowców przewidują, że nadejście recesji jest „niemal gwarantowane”.
Z powodu zamknięcia portów i wysokich cen brakuje również transportu, który mógłby zaspokoić globalny popyt na pszenicę i inne zboża.
Wojna skomplikowała inne istniejące problemy, które nie są związane z konfliktem. W szczególności rolnicy na całym świecie stanęli w obliczu wyzwań wynikających ze wzrostu cen podstawowych środków produkcji, takich jak nawozy.
Warto też zauważyć, że towary rolne zwykle wykazują mniejszą zmienność w przypadku globalnych zakłóceń gospodarczych niż akcje i inne towary, takie jak ropa naftowa. Jednak ostatnio ceny zaczęły wykazywać oznaki wzrostu nawet wtedy, gdy zbliżała się rosyjska inwazja na Ukrainę.
Skutki wojny spowodowały, że Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzegła, iż sytuacja ta może doprowadzić do globalnego kryzysu żywnościowego. Agencja zauważyła, że Ukraina i Rosja są głównymi eksporterami podstawowych produktów żywnościowych, takich jak kukurydza i olej słonecznikowy.