W dzisiejszym artykule przyjrzymy się głównemu powódowi, dla którego europejskie indeksy giełdowe atakują obecnie szczyty wszechczasów. Jest rzeczą oczywistą, że czynników jest więcej, ale widać, że panika dot. cen energii , która panowała w Europie kilka miesięcy temu, uspokaja się.
Europejskie zbiorniki magazynowe gazu są wypełnione w 80%.
W drugiej połowie stycznia zbiorniki magazynowe gazu w całej Europie były wypełnione średnio w 80%. Przyczyniła się do tego pogoda. Choć w Polsce padał śnieg, to już na przełomie roku i w pierwszej połowie stycznia panowały dosyć wysokie temperatury. Jak widać na poniższym wykresie, zbiorniki gazu są napełnione średnio w 80%.
W liczbach bezwzględnych najlepiej wypadają Niemcy, które według szacunków mają w swoich złożach 220 terawatogodzin gazu ziemnego. Zbiorniki tego kraju są więc wypełnione prawie w 90% , podobnie jak w Austrii. Francja ma obecnie 100 terawatogodzin gazu w rezerwach, a zbiorniki magazynowe są wypełnione w 78%. Zbiorniki magazynowe Polski są zapełnione w 95% i łącznie zgromadzono w nich 34 terawatogodzin gazu.
Liczby te są ważne. Na przyszłą zimę będzie bowiem trzeba uzupełnić mniej niż pierwotnie planowano. Daje to Europie przestrzeń do pozyskiwania gazu z innych krajów. Nie będzie bowiem potrzebowała tak dużo gazu, jak gdyby była ostra zima.
Oprócz łagodnej zimy, na tę korzystną sytuację wpływ ma stosunkowo udana reorientacja Europy na dostawy gazu ziemnego spoza Rosji. Szybko powstaje też nowa infrastruktura dostaw LNG . Na przykład w Niemczech do końca tego roku powinno działać 6 terminali do odbioru gazu skroplonego. Obecnie Komisja Europejska wraz z państwami członkowskimi przygotowuje mechanizm wspólnych zakupów gazu dla całej Europy.
Nawet w Brukseli daje się odczuć, że na tym terenie zapanował pewien spokój. Najbliższa rada ministrów poświęcona energetyce planowana jest obecnie na czerwiec.
Europejskie indeksy giełdowe atakują historyczne maksima
Spokój na europejskim rynku energii przyczynił się do tego, że europejskie indeksy giełdowe znajdują się obecnie na niemal najwyższych poziomach. Na poniższym wykresie możemy zobaczyć indeks Euro Stoxx 50, który jest miarą rozwoju europejskiego rynku akcji i wizytówką strefy euro dla międzynarodowych inwestorów. To niezwykle ważny wskaźnik (wskaźnik odniesienia) dla funduszy inwestujących w Europie. Służy również jako podstawa dla wszelkiego rodzaju instrumentów pochodnych, od klasycznych kontraktów futures po ETF-y.
Euro Stoxx 50 jest często porównywany do indeksu DAX, ponieważ indeks europejski jest również zdominowany przez akcje niemieckie. Konkretnie, 14 z 30 spółek DAX jest również uwzględnionych w indeksie Euro Stoxx 50. Skład indeksu Euro Stoxx 50 jest corocznie weryfikowany i dostosowywany. Euro Stoxx 50 zawiera 50 akcji spółek o najwyższej kapitalizacji rynkowej w strefie euro . Jednak rozkład jest bardzo nierówny. Oprócz spółek niemieckich w indeksie dominują spółki francuskie, holenderskie, hiszpańskie i włoskie.