Jak inwestować w sztuczną inteligencję?

Dowiedz się, jakie możliwości i wyzwania czekają branżę rozwijającą technologię AI.
Pobierz bezpłatny raport i odkryj:

  • Jaki jest obecny stan branży AI?
  • Jacy są kluczowi gracze na rynku?
  • Jak inwestować w firmy rozwijające AI?
  • Szanse i wyzwania w tej branży

    i wiele więcej...
Odbierz raport

Wstęp

Co jakiś czas pojawia się wynalazek, który w krótkim czasie zmienia cały świat. Za przykład służyć może obróbka metali, silnik parowy, silnik spalinowy czy Internet - na przestrzeni lat wszystkie te wynalazki diametralnie zmieniły nasz sposób życia. Obecnie mówi się o innych segmentach, które w najbliższych dekadach mogą mieć podobny wpływ. Jednym z nich jest wykorzystanie sztucznej inteligencji, znanej przede wszystkim pod skrótem AI - z angielskiego Artificial Intelligence.
 
O wykorzystaniu AI w życiu codziennym mówiło się już od stosunkowo dawna, jednak praktyczne wykorzystanie tej technologii wciąż było dla większości z nas bardzo trudne do wyobrażenia. Technologia ta po raz pierwszy stała się powszechnie znana dopiero w 2022 roku, kiedy to niektóre usługi oparte na sztucznej inteligencji zostały udostępnione społeczeństwu w ciekawej i łatwej w obsłudze dla przeciętnego użytkownika formie. Popularność zaczęły zyskiwać takie usługi jak Stable Diffusion, DALL-E czy Midjourney, które generowały obrazy na podstawie opisu przygotowanego przez użytkownika. Ogólnie rzecz biorąc, im większą ilością danych usługa dysponuje, tym lepiej "wyszkolona" staje się sztuczna inteligencja i tym lepsze wyniki dostarczy użytkownikowi.
 
Generatory te działają poprzez przeszukiwanie internetu i łączenie tego, co można sobie wyobrazić na podstawie wybranych słów - nie jest to więc inteligencja w prawdziwym tego słowa znaczeniu, a raczej model, który na podstawie istniejących danych przewiduje co użytkownik chciałby zobaczyć. Gdy tylko usługi te zostały udostępnione, zaczęto dyskutować o tym, jaką rolę mogą odegrać w dzisiejszym świecie. Wspominano o nich głównie w odniesieniu do mediów, które zamiast płatnych baz obrazów mogłyby wykorzystywać obrazy wygenerowane przez AI. Jeśli dziennikarz będzie pisał na przykład o samochodach w centrum miasta, to wpisze te słowa do generatora, a ten szybko stworzy obrazy odpowiednio ilustrujące temat. Generatory te mogą również tworzyć obrazy na potrzeby różnych kampanii marketingowych i tym podobnych.
 
Pod koniec ubiegłego roku uwagę wszystkich zwrócił drugi rodzaj wykorzystania AI. Mowa tu o stworzonym przez OpenAI ChatGPT. Według wielu osób działa on jak magia. To czat, na którym zadajesz swoje pytanie lub piszesz co chcesz wiedzieć, a sztuczna inteligencja generuje na tej podstawie odpowiedź tekstową. Oczywiście ChatGPT działa najlepiej, jeśli "rozmawiasz" z nim po angielsku. Ale możesz zadać mu dowolne pytanie, a czat odpowie na nie ze stosunkowo dużą dokładnością. Działa on poprzez przeczesywanie internetu i dopasowywanie najbardziej prawdopodobnych słów, które powinny następować po sobie. Korzystając z dużej próbki danych, ChatGPT konstruuje zdanie tak, by brzmiało jak napisane przez człowieka. Im więcej ten czat jest używany, tym lepiej powinien działać. Dla przykładu, oto odpowiedź na prośbę o napisanie trzech zdań o XTB:

Źródło: ChatGPT. Należy pamiętać, że wiadomości generowane przez tego typu komunikatory opierają się na informacjach, które nie zawsze mogą w pełni pokrywać się z rzeczywistością.

ChatGPT w krótkim czasie stał się ogromnym fenomenem. W zaledwie 5 dni od uruchomienia liczba użytkowników ChatGPT przekroczyła milion. Dla porównania, iPhone'owi zajęło to 74 dni, Instagramowi 2,5 miesiąca, Spotify 5 miesięcy, Facebookowi 10 miesięcy, Airbnb 2,5 roku, a Netflixowi 3,5 roku. Zainteresowanie tą usługą ze strony ludzi było więc ogromne.

Odbierz dostęp do pełnego raportu

Nasze nagrody: