Po wspaniałym roku 2020 i 2021, firmy fintech i startupy odczuwają teraz presję problemów makroekonomicznych. Wiele organizacji w ciągu ostatnich kilku miesięcy odnotowało bowiem spadek finansowania i zmniejszenie liczby pracowników.
Trudne warunki ekonomiczne, w tym gwałtownie rosnąca inflacja, agresywne zacieśnianie polityki pieniężnej przez banki centralne i spowalniająca gospodarka, doprowadziły do tego, że inwestorzy i fundusze venture capital wycofały swoje zainteresowanie rynkiem. Przynajmniej na razie.
Podobnie jak niegdyś kwitnący sektor technologiczny, fintech również w ciągu roku zwolnił sporo pracowników. W pierwszej połowie roku zwolniono 4189 pracowników sektora fintech. Taka liczba stanowi aż 11,2% z ponad 46 700 pracowników startupów, którzy w tym czasie stracili prace.
Fintech, który w 2022 roku zdołał jeszcze odnotować znaczący wzrost, w ostatnich miesiącach spotkał się z pewnym sprzeciwem ze strony założycieli portfeli i inwestorów venture capital. Wielu z nich zachęca obecnie startupy do przygotowania się na najgorsze. Na horyzoncie pojawia się bowiem recesja.
Spadek finansowania, na tle zwolnień pracowników, jest znakiem, że warunki pogarszały się w szybszym tempie w dalszej części roku. W III kwartale 2022 r. globalne finansowanie w fintech spadło do 74,5 mld dolarów. To wskazuje, że niektóre startupy szukają nowych sposobów na obniżenie kosztów i opóźnienie ekspansji. Przynajmniej do czasu, gdy aktywność gospodarcza wróci do normalności.
Trwające gospodarcze i finansowe utrudnienia stworzyły atmosferę wątpliwości dla wielu inwestorów i VC. I to pomimo raportu The Brainy Insights. Wynika z niego, że globalna wartość fintechu jest na dobrej drodze do osiągnięcia wartości 936 miliardów dolarów do 2030 roku.
Chociaż sektor ten ma pewne innowacyjne i pozytywne perspektywy, to często pomija się pewne ryzyka.
Rosnąca konkurencja na rynku
Liczba nowych fintechów i startupów wzrosła w ostatnich latach w stratosferycznym tempie, a tym bardziej w okresie pandemii. Firmy finansowe i tradycyjni dostawcy usług finansowych w ostatnich czasach zdali sobie sprawę z możliwości i szans tkwiących w fintechach. Poszli więc w kierunku rozszerzenia swojej oferty usług i produktów, aby zdominować rynek.
Liderzy branży, tacy jak Visa, Mastercard i firma Lemonde, którzy już cieszą się dużym zainteresowaniem konsumentów, nie tylko zmieniają tempo rozwoju technologii finansowych, ale są obecnie dominującymi graczami w ekosystemie.
Może to oznaczać, że chociaż niektóre mniejsze startupy i organizacje cieszą się stałym przepływem gotówki od inwestorów, ogólny wskaźnik sukcesu lub penetracja rynku mogą w dłuższej perspektywie zostać łatwo powstrzymane przez większych konkurentów instytucjonalnych.
Słaba strategia wybiegania w przyszłość
Chociaż ekosystem fintech przeżywa w ostatnich latach rozkwit, zakłócając tempo przyjmowania usług finansowych w regionach rozwiniętych, firmy, którym brakuje odpowiednich zaleceń i perspektywicznej strategii, mogą zostać wyprzedzone przez większych i bardziej uznanych konkurentów.
Wraz z rosnącymi możliwościami na rynku, rośnie również konkurencja w zakresie ciągłych innowacji i dostarczania konsumentom usług finansowych nowej generacji. Owszem, można powiedzieć, że małe startupy mogą mieć twórczy zapał do przesuwania granic branży lub oferowania konsumentom bardziej przystępnych struktur cenowych. Kto jednak powie, że inni giganci korporacyjni nie mogą zrobić tego samego?
Bez zrównoważonej strategii, fintech będzie miał coraz większe trudności z zatrzymaniem konsumentów. Nawet w regionach rozwijających się, gdzie firmy fintech są szeroko rozpowszechnione wśród konsumentów, to tylko kwestia czasu, zanim inni konkurenci wejdą na rynek na skalę większą niż ta, którą mogą pokryć istniejące firmy.
Zagrożenie związane z bezpieczeństwem cybernetycznym
Według raportu The State of Email Security Report około 96% badanych firm i organizacji padło ofiarą i stało się celem próby phishingu. Ataki te spowodowały wyciek danych, pozostawiając firmy bezbronne i narażone na zagrożenia finansowe.
Ponieważ coraz więcej konsumentów porusza się w sieci, wraz z przyjęciem produktów i usług fintech, tym bardziej istnieje możliwość, że fintech będzie narażony na ataki cybernetyczne. Biorąc pod uwagę charakter, w jakim działają te firmy, oraz częstotliwość przepływu środków i transakcji dokonywanych za pośrednictwem ich platform internetowych, oszustwa cyfrowe lub kradzieże stanowią bezpośrednie zagrożenie dla konsumentów i organizacji.
Chociaż cyberbezpieczeństwo jest kluczowe, jego wdrożenie może być kosztowne dla mniejszych firm fintech. Rosnący popyt na protokoły bezpieczeństwa cybernetycznego oznacza, że coraz droższe staje się wykorzystanie niezawodnego i wiarygodnego oprogramowania, czego często brakuje mniejszym startupom we wczesnych fazach ich powstania..
Brak innowacji
Firmy fintech są często uważane za jedne z najbardziej innowacyjnych firm i startupów w gospodarce cyfrowej, ponieważ pomagają zapewnić zwykłym konsumentom podstawowe produkty i usługi finansowe w innowacyjny i kreatywny sposób.
Od szybko myślącej sztucznej inteligencji (AI) i głębokiego uczenia maszynowego, fintech może zrozumieć potrzeby konsumentów i zachowania finansowe na głębszym poziomie. Oznacza to jednak, że nowszym, młodszym i mniej znanym firmom fintech może brakować tego typu technologii, która ma pomóc w ulepszeniu systemów, zwiększeniu retencji klientów i prowadzić do bardziej innowacyjnych produktów.
Na rosnącym konkurencyjnym rynku może to oznaczać, że dla niektórych firm fintech ich technologia może być już uznana za przestarzałą, podczas gdy firmy, które cieszą się stałym przepływem gotówki i finansowaniem, mogą stale wprowadzać innowacje i rozwijać nowsze, bardziej zaawansowane usługi i produkty.
Inwestorzy i VC będą musieli rozważyć, w jaki sposób fintech przesuwa granice w technologii i oprogramowaniu, które oferuje konsumentom. Nie tylko to, ale również to, w jaki sposób bardziej zaawansowane funkcje pozwolą firmie zwiększyć swój wpływ na konkurencję i zapewnić bardziej dochodową, przyszłościową strategię.
Cykliczność gospodarcza
Niektóre branże są bardziej wrażliwe na zmiany aktywności gospodarczej niż inne. Cykliczność odnosi się do sposobu działania firm w czasie wahań gospodarczych, takich jak recesja. Gdy konsumenci zaczynają ograniczać wydatki, firmy wrażliwe na tego typu zmiany mogą mieć trudności z rozwojem lub wzrostem.
W przypadku technologii finansowych, fintech może być często nieco cykliczny w tym sensie, że jeśli konsumenci nie są w stanie wydawać pieniędzy podczas recesji lub spowolnienia makroekonomicznego, tym trudniej może być ludziom zapłacić swoje rachunki. Jest to powszechne zjawisko wśród wystawców kart kredytowych, którzy często obserwują większą liczbę konsumentów niezdolnych do spłaty swojego zadłużenia z powodu spowolnienia gospodarczego.
Firmy fintech, które świadczą tego typu usługi, będą miały dużo trudniej, aby kontynuować ekspansję, jeśli konsumenci nie będą w stanie korzystać z ich usług. Często tradycyjne instytucje finansowe mogą zapewnić konsumentom bardziej przystępną ofertę niż to, co mają nowsze firmy fintech.
Obawy związane z regulacjami
Aspektem fintech, który często jest pomijany, jest ekspansja regulacyjna, która w ostatnich latach przybrała większą formę wraz z rozwojem branży. Dobrym przykładem jest niedawny upadek globalnej platformy handlu kryptowalutami, FTX, który obecnie pobudził ustawodawców do dalszego zaostrzenia przepisów dotyczących kryptowalut i aktywów cyfrowych. Wszystko ze względu na wysokie ryzyko, jakie branża ta stwarza dla bezpośredniej gospodarki.
Problemem nie jest brak przepisów, ale raczej tempo, w jakim te prawa i polityki są zmieniane i aktualizowane, aby dostosować się do stale rosnącej branży. Nowe firmy i startupy będą musiały stale upewniać się, że są na bieżąco z najnowszymi regulacjami i że ich model biznesowy może dostosować się do zmieniającego się środowiska.
Ponadto, firmy z branży fintech będą musiały rozważyć, w jaki sposób mogą działać i rozwijać się w regionach, w których obowiązują różne regulacje, nie tylko w zakresie usług i produktów finansowych, ale przede wszystkim w zakresie prywatności konsumentów i bezpieczeństwa cybernetycznego.
Dla startupów może być trudne nadążanie za zmieniającymi się przepisami, nie tylko na rynku krajowym, ale również na terytoriach międzynarodowych.
Podsumowanie
Fintech dostarcza konsumentom i firmom innowacyjnych rozwiązań finansowych, które pomagają przesunąć granice tradycyjnych finansów i technologii w tym samym tempie. Chociaż rynek ten odnotował pozytywny wzrost w ciągu ostatnich kilku lat, podstawowe ryzyka, począwszy od konkurencji na rynku, bezpieczeństwa cybernetycznego, cykliczności i czynników regulacyjnych, mogą wpływać na inwestorów i preferencje VC.
Podczas gdy dla każdego inwestora lub inwestora venture capital ważne jest ciągłe badanie i monitorowanie wyników potencjalnej możliwości inwestycyjnej, równie ważne jest, aby rozważyli oni podstawowe ryzyka, które mogą zaszkodzić innowacjom w dziedzinie fintech i przyszłej ekspansji.