Gigant z Wall Street, Barclays stoi w obliczu nakazu cenzury i grzywny pieniężnej w wysokości 350 000 USD od Financial Industry Regulatory Authority (FINRA), organu samoregulacyjnego w Stanach Zjednoczonych.
Bank inwestycyjny został oskarżony o niestosowanie kontroli i procedur dostępu do rynku do zleceń kierowanych przez jeden z jego systemów zarządzania ryzykiem w okresie od lutego 2014 r. do marca 2019 r. Błędnie traktował ten system jako nieposiadający możliwości wprowadzania i realizacji zleceń, a tym samym naruszył wiele zasad regulacyjnych.
Niepowodzenie w stosowaniu kontroli dostępu do rynku spowodowało skierowanie na rynek około 19 500 zleceń na 2 500 000 kontraktów bez kontroli. Z tego około 9 500 zleceń na 1 125 000 kontraktów zostało zrealizowanych. Dodatkowo nie zapobiegło to wprowadzeniu błędnych zleceń na łączną kwotę 11,8 mln USD, zamiast zamierzonych 118 tys. USD.
Bank zaakceptował już nakaz FINRA, ale nie przyjął ani nie zaprzeczył żadnemu z zarzutów. Po zawarciu ugody, regulator nie może podjąć dalszych działań przeciwko Barclays za te same zarzuty.
Kolejny gigant z Wall Street
Barclays jest wielką marką w globalnej bankowości inwestycyjnej. Nie jest to jednak nowość w zakresie kar regulacyjnych. W 2016 r. zawarł on ugodę z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w sprawie kary w wysokości 35 mln dolarów za kilka naruszeń, w tym poważne naruszenie związane z kontrolą kapitału i progów kredytowych firmy. Ponownie w 2017 r. instytucja zapłaciła łączną karę w wysokości 105 000 USD na rzecz wielu giełd za naruszenia zasad dostępu do rynku (Market Access Rule Violations).
FINRA stała się jedną z czujnych agencji w Stanach Zjednoczonych i regularnie sygnalizuje uchybienia ze strony instytucji finansowych. W przeciągu dwóch miesięcy bieżącego roku, organ nadzoru ukarał należącą do Morgan Stanley firmę E*TRADE grzywną w wysokości 350 000 USD oraz byłego AML Compliance Officer (AMLCO) z Interactive Brokers za poważne uchybienia w wykonywaniu swoich obowiązków.