Europejska aplikacja neobankowa Nuri (dawniej Bitwala) złożyła wniosek o niewypłacalność po tym, jak już w maju zwolniła 20 procent swoich pracowników.
Mając 500 000 użytkowników, Nuri był znaczącym graczem zarówno na niemieckiej scenie neobankowej, jak i kryptowalutowej. Współpracował z dostawcą technologii Solarisbank, aby oferować konta oszczędnościowe i inwestycyjne w kryptowalutach oraz prowadzić działalność jako regulowany bank kryptowalutowy.
Nuri obwinił „wymagające zmiany na rynku”, a także „niedźwiedzi rynek kryptowalut” za „trwałe obciążenie płynności naszej działalności”, które doprowadziło do jej niewypłacalności. Firma we wpisie na blogu napisała:
Mieliśmy do czynienia ze znaczącymi makroekonomicznymi wiatrami głównymi i ochłodzeniem publicznych i prywatnych rynków kapitałowych.
Nuri zapewnił klientów, że wypłaty i wszystkie jego usługi będą nadal działać w czasie niewypłacalności. Środki klientów będą przechowywane na kontach prowadzonych przez Solarisbank.
Masz zagwarantowany dostęp i będziesz mógł swobodnie wpłacać i wypłacać wszystkie środki w dowolnym momencie. Na razie nic się nie zmieni, a aplikacja, produkt i usługi Nuri będą nadal działać.
Jeśli chodzi o kolejne kroki, Nuri określiło upadłość jako „tymczasową”, aby umożliwić jej opracowanie „realnej długoterminowej koncepcji restrukturyzacji”. We wpisie posumowano:
Nuri zawsze było liderem innowacji: Naszą wizją jest świat, w którym każdy jest upoważniony do budowania swojej finansowej przyszłości.
W czerwcu ubiegłego roku Nuri rozszerzyło swoją rundę finansowania serii B do 24 mln euro. Lista inwestorów obejmuje Coparion, DIP Capital, Earlybird Venture Capital i Sony Financial Ventures.